• Czas szybko mija i już wakacje otwierają lata bramy
          • Czas szybko mija i już wakacje otwierają lata bramy

            Aż trudno uwierzyć, że rok szkolny tak szybko minął. A jednak już za nami dziesięć miesięcy pobierania nauki, doświadczania przyjaźni, poznawania różnych smaków życia.

            O tym właśnie traktowała prezentacja sceniczna przygotowana wspólnym wysiłkiem pani Ewy Bugaj jej wychowanków - szóstoklasistów. Nie zabrakło więc tekstów mówionych zaczerpniętych od najznamienitszych mistrzów słowa i  śpiewanych, tak od lat występujących w polskim repertuarze, jak też zapożyczonych z najnowszych list przebojów.

          • Cecylia Steczkowska na zakończeniu akcji „Cała Polska czyta dzieciom”

            Cecylia Steczkowska  na zakończeniu akcji „Cała Polska czyta dzieciom”  - Obrazek 1To ostatnia z osób odwiedzających naszą szkołę w ramach tegorocznej akcji „Cała Polska czyta dzieciom” prowadzonej pod kierunkiem pani Ewy Bugaj. Wcześniej gościły tu zarówno postacie jak najbardziej realistyczne, jak też takie, których rodowodu należałoby szukać wśród legend i baśni. I tak, z czytelniczymi prezentacjami odwiedzili nas: pani Barbara Jatczak, prezes szydłowskich kombatantów, posterunkowy Damian Wyroda, przewodnicząca miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich Bogusława Sowińska, przewodnicząca Rady Rodziców Barbara Rzotkiewicz i sołtys wsi Anna Bieranowska oraz... święty Mikołajz z wcale autentyczną historią swego życia. Wizyta Cecylii Steczkowskiej zaś, zaproszonej w imieniu całej szkolnej społeczności przez panią Katarzynę Meredyk, stanowiła godne ukoronowanie całego przedsięwzięcia.„Uwielbiam małe szkoły, są takie rodzinne...” - tymi słowami powitała uczniów przybyłych na ost

          • DinoPark - podróż w wehokule czasu

            DinoPark - podróż w wehokule czasu - Obrazek 1Wyprawa ruszyła o świcie i wystarczyły zaledwie dwie godziny, by znaleźć się w innym wymiarze. Niespodzianka goniła niespodziankę, a pierwszą było to, że nikt nie spodziewałby się tak wymodelowanej czasoprzestrzeni w Malborku, miejscowości skądinąd znanej z zupełnie innych faktów.

            Tuż po przybyciu na miejsce, za palisadą stylizowaną na wzór pradawnej warowni, można było doświadczyć tego, co każdy zna z książek czy mass mediów, ale rzadko doświadczył osobiście. Tak było w przypadku zetknięcia z blisko czterdziestoma ruchomymi dinozaurami, które w otoczeniu bujnej zieleni dziewiczego lasu przeprowadziły żądnych wrażeń podróżników przez poszczególne okresy w dziejach naszej planety. Dalej spotkanie ze smokami - odwzorowanie ich przedziwnego wyglądu pozwoliło ożywić wyobraźnię nawet największych niedowiarków. Animatroniczne pokazy tresury, muzeum skamieniałości, park linowy i wi

          • JEDZ ZDROWO, WYGLĄDAJ BOMBOWO

            JEDZ  ZDROWO, WYGLĄDAJ BOMBOWO - Obrazek 1Pod takim hasłem zaprezentowały się artystycznie dzieci z klas II i III, które dzięki inwencji wychowawczyni pani Renaty Zawieruchy i wielkiemu zaangażowaniu rodziców zaoferowały widowni niezwykłą ucztę dla wszystkich zmysłów. Bo gdy tylko młodzi aktorzy pojawili się na szkolnej scenie, nie sposób b

          • Tematyczny konkurs plastyczny

            Patriotyzm w oczach dziecka

            Kolejnym przedsięwzięciem realizującym założenia programowe Roku dla Niepodległej w naszej placówce było zorganizowanie ogólnoszkolnego konkursu plastycznego. To, w jaki sposób dzieci rozumieją i odbierają pojęcie patriotyzmu, stanowiło główny cel projektu. Zadanie niełatwe, bo realizacja tematu nastręczała wiele wątpliwości i problemów, zwłaszcza gdy wybrało się oryginalny, niesztampowy sposób przedstawienia treści.

          • Prawda Wielkiej Nocy na szkolnej scenie

            Piękna i wzruszająca, ale niepozbawiona szczypty humoru i wcale obszernych odniesień do współczesności scena, ukazana została oczom widowni za sprawą uczniów klas VI i VII oraz sprawującej nad nimi opiekę reżyserską pani Jolanty Kowalskiej.

            Rzecz dotyczyła „Roztargnionych mędrców”, bo to oni, w osobach Azaliasza i Jozjasza udali się w daleką drogę, której celem miało być spotkanie z Jezusem. Spóźnili się nieco, co nie oznacza wcale, że do domu wrócili z niczym. Napotkani po drodze ludzie, różnych stanów i narodowości sprawili, że wiedza o Synu Bożym stała się wcale pokaźna.

          • Zielono nam...

            „Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną”? - tak, to o nas!

            Pierwszy dzień wiosny w szkole, nie na wagarach? Owszem, bo w szkole jest wesoło i dzieje się tak wiele. No bo kto by nie chciał uczestniczyć w tegorocznych atrakcjach?

            W pierwszej kolejności warzywa wszelakiej maści wyległy na szkolne ławki, by czym prędzej przyczynić się do powstania pysznych kolorowych kanapek. Wiosennych oczywiście! Później starsi uczniowie przedstawili uroczą scenkę łączącą elementy humoru i nauki, której kwintesencją mogą stać się słowa dzielnego chłopca niepodatnego na szatańskie zakusy: „Pierwszy dzień wiosny to fajny dzień, w szkole z kolegami spędzić go chcę”.

          • Choinka

            U nas tradycyjnie znaczy radośnie

            Najpierw obowiązki, potem przyjemności – to mądrość ludowa przekazywana od pokoleń. Ci, którzy ją realizują, zbierają obfite plony. Także w nauce.

            Skoro zatem zakończył się pewien etap pracy, nadszedł czas na przyjemności. W swym charakterze tradycyjne, ale radosne, bo ta formuła nie tylko znalazła akceptację, ale też bardzo przypadła do gustu członkom naszej szkolnej społeczności. Urocza część artystyczna, która podobała się wszystkim, bo jakże inaczej, gdy na scenie prezentują się maluchy z klasy „0”? Integracja prawie że pokoleniowa, albowiem śpiewem i słowem mówionym wspierały je siły przedstawicieli najstarszych klas. Wspólne harce i pląsy, a gdy kończyny odmówiły posłuszeństwa, pyszny obiad, umożliwiający uzupełnienie nadwątlonych sił i kontynuowanie zabawy.

          • Jasełka na strychu

            Historia o narodzinach Pana i  wierze w przemianę człowieka

            Tak najprościej można zreasumować to, co dane nam było zobaczyć i usłyszeć w tegorocznej jasełkowej prezentacji. Rzecz się działa w nietypowym jak na tę okoliczność miejscu, bo na strychu, który według słów Ernesta Brylla służy, by „upchnąć po cichu niepotrzebne, co z nas zostało”. Jak się zatem łatwo domyślić, przekaz nie należał do konwencjonalnych. Bo nie sposób inaczej określić historii, której głównymi bohaterami są stare, zapomniane i niepotrzebne nikomu sprzęty, w dzień Wigilii zaczynające żyć własnym życiem. Mało tego – nabierające cech ludzkich i w piękny sposób potrafiące je zaprezentować. Mówią o historii narodzin Pana z miłością i estymą, ale bez zbędnego patosu, ludzi chciałyby widzieć pełnymi miłości i miłosierdzia, szlachetności i bezinteresowności. Wtóruje im anioł, a to już pewna, że odniosą zwycięstwo. Ta

          • Jedna wizyta, a pożytków wiele

            Kiedy zbliżają się święta, uwagę uczniów trudno skupić na codziennych obowiązkach. Aby zatem uatrakcyjnić ten proces, do naszej szkoły zaproszono gości. Niecodziennych i do tego z odległych stron, bo aż z dalekiego Tarnopola na Ukrainie. A stało się to za sprawą otwartej na wszelkie ciekawe propozycje pani dyrektor Danuty Gumiennej i opiekunki Samorządu Uczniowskiego pani Ewy Dzilińskiej. W taki oto sposób w kameralnej, ale uroczystej atmosferze społeczność szkolna, wśród której nie zabrakło członków rodzin uczniów i przedstawicieli wspólnoty lokalnej, mogła poznawać i podziwiać artyzm występujących.

          • Andrzejki

            Andrzejkowe wróżby i nie tylko...

            Na co dzień to podręczniki i zajęcia lekcyjne zapewniają uczniom dostęp do wiedzy i systematyczne jej gromadzenie. Błędem jednak byłoby ominięcie spełniających podobną rolę i wspomagających proces nauczania działań polegających na kultywowaniu tradycji i czerpanie z doświadczeń minionych pokoleń. Taką okazję daje organizowana w szkole każdego roku impreza andrzejkowa. Ta, która odbyła się 29 listopada, z odpowiednio dużym wyprzedzeniem została zaplanowana przez Samorząd Uczniowski i opiekującą się nim panią Ewę Dzilińską. Bo też inicjatywa o charakterze ogólnoszkolnym wymaga czasu i zaangażowania. Kolejne propozycje i późniejsza ich realizacja dowiodły kreatywności dzieci, umiejętności współdziałania i zdolności integrowania się w zespole. Uczniom zaproponowano uwiecznione obyczajem wróżby i przepowiednie, gry i zabawy – w temac

          • Narodowe Święto Niepodległości

            Wzrastający w szacunku dla historii i narodowych bohaterów uczniowie z naszej szkoły potrafią na co dzień określić swe autorytety i sprecyzować ideały. Ale najlepszą okazją do prezentacji życiowych zasad i  systemu wartości stanowią publiczne okolicznościowe występy. Takie jak ten z okazji Narodowego Święta Niepodległości, mający postać przekrojowej lekcji historii przygotowanej przez panią Joannę Oleksiak oraz uczniów klas VI i VII. Poetycki spacer po decydujących o historii kraju wydarzeniach, prozatorskie opowieści o bohaterach tamtych dni okraszone żołnierskim pieśniami, stanowiły swoistą retrospektywę, przenoszącą widzów w odległe czasy. Kiedy zabrzmiały słowa pieśni „To, co ważne, blisko masz”, „Matczyne ręce” i „Przybyli ułani pod okienko”, publika odniosła wrażenie, że to nie szkolne dzieci, a oddział żołnierzy wita ich ze sceny.Nie zabrakło także odniesień do współ

          • Śniadanie Daje Moc!

            Śniadaniowa Misja” w Szkole Podstawowej w Dębsku

            Fakt to powszechnie znany, że śniadanie uznawane jest za najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Dla nadania mu odpowiedniej rangi, od siedmiu lat 8 listopada obchodzony jest Dzień Śniadanie Daje Moc, w którym niezmiennie uczestniczą uczniowie dębskiej placówki. Początkowo tylko najmłodsi z klas 0 – III, później wszyscy społem.

          • Dzień Edukacji Narodowej

            Gdy uczeń osiąga coś dzięki nauczycielowi, nauczyciel również czegoś się uczy.
            (P. Coelho)

            Prawda to nie wszystkim znana, że uczeń i nauczyciel to doskonali partnerzy na co dzień i od święta. A jednak! Udowodnili to uczniowie uczestniczący w uroczystej akademii z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Nie mogło być inaczej, skoro ze szkolnej sceny płynęły słowa traktujące o wszechobecnym zmaganiu się z wdrażaniem reformy, realizowaniu jeszcze gorących programów, stosach dokumentacji, awansach zawodowych, o codziennych żmudnych obowiązkach nie wspominając. Do tego „kursy, rady i szkolenia, a w soboty już od świtu, zaglądanie do zeszytów”. Za motto występu można zatem uznać słowa: „No i tak nasze szkolne życie się toczy, czasem szare, czasem kolorowe”, jednak dni jak ten sprawiają, że na każdej twarzy gości uśmiech, a sens pracy staje się oczywisty.

          • Święto Ziemniaka

            Uczy i wychowuje, także poprzez kultywowaniu idei wolontariatu,nigdy nie przechodząc obojętnie obok tych, którym los nie sprzyja. Tym razem nasza szkoła pochyliła się nad losem pięcioletniej Mai, uroczej dziewczynki z ciężkimi i licznymi problemami zdrowotnymi. Złożona wada serca pod postacią atrezji zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem przegrody międzykomorowej i międzyprzedsionkowej, ze skorygowanym przełożeniem wielkich pni tętniczych, do tego odwrotne ułożenie narządów wewnętrznych, sinica i serduszko po prawej stronie wymagaja natychmiastowego leczenia. Leczenia, którego koszt w wysokości 155 tys.zł, w całości muszą pokryć rodzice. Dlatego Samorząd Uczniowski pod kierunkiem pani Ewy Dzilińskiej zorganizował zbiórkę pieniędzy i maskotek na charytatywną licytację, zaś jak zwykle ofiarne panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Ale Babki” tej inicjatywie podporządkowały tegoroczne

          • Witamy w naszej szkole!

            „Mało nas, mało nas do pieczenia chleba” - chciałoby się przytoczyć słowa powszechnie znanej piosenki i pójść śladem zawartych w jej tekście wskazówek.

            W naszej placówce gwarno i wesoło, a w każdym roku przyjmujemy do własnego grona kolejną gromadkę. Obecna to podopieczni pani Joanny Oleksiak, ubiegający się o włączenie w szeregi społeczności szkolnej. A że zadanie to niełatwe, przekonali się wielokrotnie. Starsi uczniowie zastawili na nich sidła zagadek i pułapki sprawdzianów. Ale cóż to dla takich zuchów! Z łatwością przeszli wszelkie próby, na koniec podsumowując je zgrabnie recytowanymi rymowankami i z werwą odśpiewanymi zwrotkami.

          • Tak spędzaliśmy Dzień Chłopaka

            Jak co roku, święto przedstawicieli płci niesłusznie określanej mianem brzydszej, obchodzono z należyty uszanowaniem.

            Starsi uczniowie, w liczbie 29, w stolicy Warmii dali upust zalegającym w nich pokładom energii i ekscytacjom na kręgielni, w Parku Trampolin i w Aquaparku. Po kilkugodzinnych szaleństwach w wodzie, przyszedł czas na wysuszenie i ochłonięcie z emocji. Gdzie, jak nie na olsztyńskiej starówce, jest ku temu najlepsza okazja? Zmierzchało już, gdy pełni wrażeń wsiadali do autokaru, mającego zawieść ich do domu.

    • Partnerzy

      • {#1508} 1
      • {#1508} 2
      • {#1508} 3
      • {#1508} 4
    • Logowanie

    • Biuletyn informacji publicznej
    • Librus Synergia
    • Godziny dzwonków

      Niedziela 04.05.2025
    • Galeria zdjęć

      • brak danych